6. Archiwum

#Pytania

6.4 Kiedy powstały archiwa? → odpowiada Krzysztof Pijarski


#pytania

Biogram: Krzysztof Pijarski.

 

Zobacz panoptykon w dziale Monitoring.

 

Zobacz pojęcie imaginarium w dziale Pomnik.

 

Zobacz pojęcie polityczność w dziale Pomnik.

 

Zobacz pojęcie przeciwarchiwum.

 

Powstanie archiwów jest ściśle związane z historią europejskiej państwowości i konstytuowaniem się nowoczesnej władzy, a poprzez te procesy – nowoczesnej tożsamości narodowej. Archiwa państwowe (archiwum prywatne jest o wiele późniejszym zjawiskiem, osobno należałoby także opisać archiwum cyfrowe), które zaczęły powstawać w Europie od początku XVIII wieku, miały gromadzić i indeksować wybrane ślady przeszłości, tę przeszłość w sposób świadomy dokumentować. Upowszechnienie druku napędza rozwijającą się w Europie kulturę pamięci. W tym kontekście archiwa nabrały nowego znaczenia jako repozytoria wiedzy o przeszłości, z których czerpiemy opowieści o sobie samych. Historyków fascynuje możliwość „oddania głosu zmarłym” (których tekst można znaleźć w archiwach) i często krytycznie pracują ze źródłami archiwalnymi, ale jednocześnie archiwa sprawiają wrażenie miejsc, w których nic się nie dzieje, a szafy, katalogi, pudełka na dokumenty tylko porządkują ich mnogość i ułatwiają ich wykorzystanie. Epoka dekolonizacji oraz rozpad bloku wschodniego dowiodły jednak, że tak nie jest. Archiwa nie są neutralne – zawierają w sobie, na różnym poziomie, ideologie państw i instytucji, które je wytworzyły. Władza polegająca na archiwizowaniu, usuwaniu z archiwum, nadawaniu struktury i porządku gromadzonym dokumentom, który umożliwia (lub nie) przeglądanie ich pod określonym kątem – to władza polityczna. Pomyślmy o RPA i archiwach apartheidu, które z dzisiejszej perspektywy stanowią materiał do pisania historii kolonizacji, państwowo sankcjonowanego rasizmu i przemocy, a przecież służyły do tworzenia innych historii tego państwa. (Dlatego istotne jest także, kto ma do archiwów dostęp.) Archiwum nie tyle rejestruje przeszłość jako pewną domkniętą rzeczywistość, ile bierze czynny udział w jej kształtowaniu, nawet może stać się podstawą jej całkowitego przepisania. Jednakże każde archiwum, w takim samym stopniu jak przez dokumenty, które gromadzi, definiowane jest przez jego braki i wykluczenia. Jak napisać historię ludzi, instytucji czy procesów, które nie znalazły swojego odzwierciedlenia w archiwach państwowych? Do tego potrzebne są przeciwarchiwa.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.